Koniec roku i jak co roku zewsząd napływają podsumowania roku. Podsumowania tego, co kto osiągnął, jakie miał sukcesy zawodowe i prywatne, jakie nabył nieruchomości, a Ty?
Ty po prostu PRZETRWAŁEŚ. I czasami to przetrwałeś może być warte więcej niż każdy sukces tych osób, co się chwalą.
Bo może straciłeś w tym roku kogoś bliskiego.
Bo może miałeś problem każdego dnia wstać z łóżka, ale dla dzieci musiałeś się pozbierać.
Bo może miłość życia złamała Ci serce.
Bo może Twój cały świat legł w gruzach.
Bo może ciężko zachorowałeś i dużo Cię kosztowała walka o powrót do zdrowia.
Bo może zerwałeś kontakty z bliską Ci osobą i Sylwestra spędzasz sam.
Podsumowania są fajne, ale wtedy, kiedy masz się czym pochwalić. A jak nie masz, bo przez cały rok czułeś się jak kupka złomu, to teraz, pod koniec roku, w obliczu tych wszystkich podsumowań czujesz się jak ostatni przegryw.
Ale wiesz, tak naprawdę to wygrałeś. Wygrałeś jedną z najcięższych batalii, bo dałeś radę się nie poddać. Przetrwałeś. I możesz być z siebie dumny.
Mocno wierzę w moc czystej kartki na Nowy Rok. Takiej, po której co roku od nowa można kreślić. Może tym razem uda się zamiast czarnej kredki wyciągnąć więcej kolorowych? Wiem, łatwo się mówi. Czasami żałoba, która ściska serce, nie pozwala złapać oddechu. Czasami masz ochotę przez cały dzień gapić się w sufit i przeczekać cały rok w łóżku.
Ale może Nowy Rok przyniesie ukojenie, którego tak bardzo potrzebujesz.
Może uda się wyjść z łóżka i spotkać z dawno zapomnianym znajomym?
Może to czas, aby otworzyć się na nowe i spróbować czegoś, co Twoja wersja 1.0 nigdy by nie zrobiła?
W chwilach głębokiego smutku zawsze pomaga mi nadzieja. Mówią, że czas leczy rany. Niektórych nie leczy. Zostają widoczne blizny. Ale nadzieja pomaga iść z tymi bliznami do przodu.
Życzę Ci, aby nadchodzący rok był dla Ciebie łaskawszy. Abyś mógł poczuć szczęście. Albo tworzyć te małe momenty, w których to szczęście jest.
I pamiętaj! Możesz być z siebie dumny. Bo przetrwałeś.
❤️