Francuskie komedie, które rozbawią Was do łez!

Jeśli chcecie się pośmiać do rozpuku to dobrze trafiliście! W tym wpisie polecam Wam moje najśmieszniejsze perełki francuskiego kina. Jeśli francuski humor nie jest Wam obcy to te komedie Was zachwycą. Róbcie popcorn i odpalajcie! 😉

Nic do oclenia (2010)

Klimatyczna komedia ze ścieżką dźwiękową niczym z Kevina opowiada historię dwóch funkcjonariuszy służby celnej stojących na granicy Francji i Belgii, która z dniem 1 stycznia 1993 ma zostać zniesiona. Pewnego dnia ziejący nienawiścią do Francuzów Belg zostaje zmuszony do powzięcia służby mobilnej ze swoim wrogiem “żabojadem”, który chętnie opowiada kawały o “głupich Belgach” i potajemnie kocha się w jego siostrze. Film spodoba się szczególnie naszym rodzicom, którzy będą mogli powspominać stare dzieje, ale i młodsi uśmieją się do łez i poznają kawałek historii związanej z przejściami granicznymi. Gorąco polecam! 🙂

Joséphine (2013)

29-letnia Joséphine to francuska wersja Bridget Jones. Jej największą bolączką jest brak faceta marzeń, jednak pociesza się żonatym, który ma dla niej czas raz w tygodniu. Mieszka pod jednym dachem z Bradem Pittem, który jest… uroczym kotem i potrafi ją wpakować w niezłe tarapaty. Kiedy siostra Joséphine ogłasza swoje zaręczyny, ta chcąc jej dopiec chwali się przed rodzicami wyimaginowanym brazylijskim chirurgiem, który poprosił ją w tym samym czasie o rękę. Jedno kłamstwo wywołuje lawinę niepowodzeń i śmiesznych sytuacji, z których główna bohaterka próbuje wybrnąć znajdując przy tym swój osobisty happy end. Komedia idealna na wieczór z przyjaciółką marudą 😉

Dusigrosz (2016)

Czy to prezerwatywa z 1964 r. czy podwędzony sąsiadowi papier toaletowy – François Gautier zawsze znajdzie sposób, aby zaoszczędzić. Jest skąpy do bólu, a okoliczni mieszkańcy nie znoszą go, ponieważ ociąga się z zapłatą za śmieci. Jego ponurą egzystencję rozświetla pojawienie się nieznanej mu wcześniej córki oraz nowa wiolonczelistka w jego miejscu pracy. Nowe kobiety kosztują François wiele stresu, ponieważ z dnia na dzień musi odłożyć swoją miłość do pieniędzy na rzecz silniejszych uczuć, co nie jest łatwe, kiedy wiolonczelistka zamawia najdroższe dania w ekskluzywnej restauracji, a córka chwali się zbiórkami ojca na meksykańskie sieroty. Zabawne próby oszczędzania ze wzruszającym akcentem ojcowskiej miłości to świetna rozrywka! 🙂

Za jakie grzechy, dobry Boże? (2014)

To zdecydowanie najlepsza komedia, którą w życiu obejrzałam! 🙂 W filmie występuje cała gama stereotypów o religiach i rasach, jednak zostało to pokazane w wyjątkowo delikatny i zabawny sposób. Akcja toczy się w rodzinie Verneuil, w której trzy córki wychodzą za Żyda, Araba i Chińczyka. Czwarta córka to ostatnia szansa dla konserwatywnego ojca rodziny na białoskórego Francuza katolika. Ale i te nadzieje zostaną szybko zgaszone. W filmie ukazane jest spotkanie różnych kultur i obyczajów, które może być dość szalonym przedsięwzięciem podczas wspólnych świąt Bożego Narodzenia. Ubawicie się podczas sceny z lepieniem bałwana czy wykładaniem zdjęć ślubnych 😉 Ale w sumie każda scena tej komedii wywołuje ogromny uśmiech na twarzy! Jest to też zasługa Christiana Claviera, który jako ojciec z głęboko zakorzenionymi tradycjami przeżywa niezłe rozterki dzięki swoim zięciom. Naprawdę godna polecenia komedia, której nie możecie przegapić! Dla mnie 10/10! 🙂

Przymusowe lądowanie (2016)

Policjant przed awansem otrzymuje ostatnie zadanie, które polega na towarzyszeniu przestępcy podczas deportacji z Francji. Próby ucieczki kryminalisty przyprawiają policjanta o zawrót głowy, ponieważ jego kariera staje pod znakiem zapytania. Dla widza jest to dosyć zabawny obraz wywołujący ataki śmiechu. Lekkomyślność policjanta czasami wydaje się aż nierealna, ale musimy na to przymknąć oko 😉 Sceny w klubie ze striptizem na długo zapadają w pamięci 😀 Zdecydowanie godna polecenia komedia z aktorami hitu “Za jakie grzechy, dobry Boże?”!

Mąż, czy nie mąż? (2017)

Yassine przyjechał z Maroka do Paryża, aby studiować architekturę. Niestety dzień przed ostatnim egzaminem postanawia zabalować, co ma złe skutki. Nie podchodzi do testu, przez co nie zdaje studiów i grozi mu deportacja. Szuka sposobu na wizę, którą ma mu zagwarantować małżeństwo na niby z jego przyjacielem Fredem. Jednak inspektor policji nie daje za wygraną i chce odkryć jego kłamstwo. Tak zaczyna się zabawna maskarada przepełniona stereotypami o homoseksualistach, która komplikuje się, kiedy matka Yassine’a dowiaduje się o jego małżeństwie i pragnie poznać jego… żonę. Film zawiera kilka naprawdę zabawnych scen, z których na pewno się pośmiejecie 🙂

Przychodzi facet do lekarza (2014)

Romain Faubert to hipochondryk, który mimo doskonałego zdrowia zatruwa życie swojego jedynego przyjaciela lekarza. Ciągłe urojenia utrudniają mu normalne funkcjonowanie, a przy tym nachodzi doktora Zvenkę nawet nocą, ku niezadowoleniu żony lekarza. Nie rozstaje się również z płynem dezynfekującym. W dobie naszej pandemii jakże życiowe… 😉 Doktor obmyśla plan znalezienia Romainowi nowej osoby pierwszego kontaktu, jednak spotkanie z siostrą lekarza prowadzi do niespodziewanego zwrotu akcji 😉 Fetysz mycia pach czy pomyłka z przywódcą fikcyjnego państwa Czerkistan to tylko kilka smaczków z tej niezwykle zabawnej komedii, którą musicie zobaczyć! 🙂

Miłość aż po ślub (2017)

Podczas imprezy wedding planner Juliette poznaje mężczyznę, z którym spędza upojną noc. Wkrótce okazuje się, że ma zorganizować ślub znienawidzonej koleżanki ze szkolnych czasów ze… swoją łóżkową przygodą. Jednak droga do ołtarza do łatwych należeć nie będzie, bo dawna koleżanka to dosyć wymagająca sztuka 😉 Cięte riposty Juliette w młodym wcieleniu oraz jej szalona matka alkoholiczka pakująca się w kłopoty dodają całej akcji charakteru. A już moment z winem zapamiętam na zawsze! Ku mojemu zaskoczeniu jest to ulubiona komedia mojego męża, a mówi się, że mężczyźni za ślubami nie przepadają 😛 Dla fanek tematyki ślubnej must see! 😀

Czym chata bogata! (2017)

Moi ulubieni francuscy aktorzy – Christian Clavier i Ary Abittan – pod reżyserią genialnego Philippe de Chauveron, twórcy “Za jakie grzechy, dobry Boże?”, ponownie dają o sobie znać w prześmiesznej komedii o rodzinie romskiej. Bogaty pisarz Jean-Etienne Fougerole podczas promocji swojej nowej książki “Czym chata bogata” bezmyślnie zaprasza do swojego domu Romów. Jak wielkie jest jego zdziwienie, kiedy goście naprawdę się zjawiają 😉 Dochodzi do spotkania dwóch zupełnie odmiennych kultur, a różne obyczaje i uprzedzenia doprowadzają do wielu zabawnych scen. Szczególnie łapanie kretów czy świnia w oczku wodnym rozbawią Was do łez. Również Babik – ojciec rodziny romskiej i tradycjonalista – przysparza widzom wiele radości 😉 Jednak pozostaje pytanie… Czy integracja romska się uda? Gwarantuję Wam, że ta francuska komedia Wam się spodoba!

Babcia Gandzia (2012)

Odlotowa komedia z elementami dramatu społecznego, której główną bohaterką jest Paulette – starsza pani, która ledwo wiąże koniec z końcem na emeryturze. Ubolewa nie tylko nad śmiercią męża, ale również nad swoją dawną cukiernią, którą przejęli japońscy właściciele. Z tego względu nie napawa entuzjazmem do imigrantów oraz własnego wnuka, który jest synem czarnoskórego policjanta. Pewnego dnia spada jej z nieba dar losu, dzięki któremu otrzymuje szansę na godne życie. Rozkręca ona narkotykowy biznes w postaci własnoręcznie pieczonych haszyszowych ciasteczek, robiąc tym konkurencję osiedlowym dilerom i zdobywając przydomek “Babcia Gandzia”. Perypetie babci przepełnione są ciętymi ripostami, które sprawią, że pojawi się uśmiech na Waszej twarzy 🙂

Agentka specjalnej troski (2016)

Alibi.com (2017)

Greg prowadzi popularną firmę Alibi.com, która specjalizuje się w dostarczaniu alibi na skoki w bok. Kłamie jak z nut, a kłamstwa uchodzą mu na sucho. Kiedy poznaje swoją miłość życia o imieniu Flo, oszustwa stają się jego zgubą, ponieważ ukochana nie toleruje kłamstwa. Wszystko zaczyna się komplikować, gdy dowiaduje się, że ojciec Flo jest jednym z jego klientów. W filmie pojawiają się nawiązania do innych klasycznych produkcji, które zostały ukazane w bardzo groteskowy sposób. Najbardziej pokrzywdzony w tej całej sytuacji jest piesek Lutek 😛 Na długo w pamięci zapadną Wam sceny z zebrą czy sympatycznym kumplem cierpiącym na narkolepsję. Moje nr 2 francuskich komedii zaraz po “Za jakie grzechy…” 🙂

Niestety dostęp do filmów w sieci jest teraz mocno ograniczony. Znalazłam jednak serwis Cineman.pl, gdzie po zarejestrowaniu możecie skorzystać z darmowego okresu testowego (bodajże 2 tygodnie, ja chciałam zobaczyć tylko jeden film, ale przegapiłam koniec tego okresu i pobrało mi miesięczną opłatę za serwis o wysokości 20 zł) i obejrzeć większość z wymienionych wyżej pozycji. Warto skorzystać, bo baza filmów tam jest całkiem spora 🙂 A nuż odkryjecie dla siebie nowy streaming 😉

A jakie są Wasze ulubione francuskie komedie? 🙂 Podzielacie ten francuski humor, a może wolicie inne komedie? Zostawcie wiadomość poniżej 🙂