Co warto obejrzeć na Netflixie? Te seriale Cię wciągną!

Porywająca fabuła i intrygujący bohaterowie, którzy sprawią, że odłożysz wszystko i zarwiesz nockę, aby tylko dokończyć sezon – tego właśnie szukasz? Na Netflixie znajduje się wiele perełek, a ja obejrzałam ponad 30 seriali, aby specjalnie dla Was wyselekcjonować tylko te najlepsze. Zróbcie sobie kawę i odpalajcie!

Szkoła dla elity (2018)

Myślałam, że będzie to hiszpańska wersja “Plotkary”. Bogate dzieciaki w elitarnej szkole rozwiązujące swoje problemy za pomocą pieniędzy i władzy. Jednak “Szkoła dla elity” nie wpisuje się w klimat typowej młodzieżowej opery mydlanej, łączy bowiem elementy kryminału i thrillera z dużą domieszką dramatu. W serialu temat seksu występuje we wszelkich możliwych konstelacjach 😉 Dowiadujemy się jak pogmatwane mogą być relacje młodych ludzi, którzy wynoszą błędne wzorce ze swoich domów rodzinnych, co w efekcie prowadzi do tragedii. Serial skonstruowany jest w bardzo ciekawy sposób, bowiem posługuje się retrospekcjami budując tym stopniowo napięcie. Zdecydowanie polecam fanom kryminałów 🙂 Będzie to też gratka dla wszystkich wielbicieli “Domu z papieru”, ponieważ pojawia się wielu aktorów tego serialu 🙂

Pełne morze (2019)

Hiszpański Titanic w latach 40. z morderstwem i romansem na pierwszym planie – brzmi jak serial idealny dla mnie! Kocham seriale kostiumowe, a ze strojami i przepychem w “Pełnym morzu” nieźle się popisali 😀 Klimat bardzo tajemniczy, taka kryminalna telenowela. Przeczytałam w recenzjach, że jest kiczowaty – moim zdaniem przesadzona jest jedynie muzyka, której wręczyłabym najchętniej Złotą Malinę 😛 Bardzo szybko się ogląda, po 3. odcinkach się porządnie wciąga. Pierwszy sezon jak dla mnie ma najlepszą fabułę, później wkraczają czary i epidemia (trzeci sezon kręcony był w pandemii i bardzo chcieli pozostać na czasie, jednak oglądałam to z niezłym dreszczykiem, bo całkiem realnie to oddali). Wątek miłosny łapie za serce niczym Jack i Rose 😉 Jestem wieeelką fanką i aż żałuję, że skończyło się tylko na 3 sezonach ;( Bardzo ciekawy no i rewelacyjna scenografia!

Love is blind (2019)

Uwaga! Wszystkie romantyczki muszą być bardzo silne i przygotować chusteczki. Oto nowy wymiar programu randkowego w stylu “Randki w ciemno”. Uczestnicy programu poznają się w osobnych pokojach bez możliwości wzajemnego zobaczenia. Tylko oświadczyny sprawią, że zakochani będą mogli wreszcie przyjrzeć się sobie na żywo. Po wspólnej podróży nadchodzi szara rzeczywistość, a partnerzy zamieszkują razem. Cały eksperyment trwa 30 dni, a jego zakończenie odbywa się przed ołtarzem, gdzie zakochani w strojach ślubnych muszą zdecydować czy widzą dla siebie wspólną przyszłość czy łączące ich uczucie jest zbyt słabe, aby przezwyciężyć wszelkie trudności. Dawka pozytywnych emocji, śmiechu, ale i łez wzruszenia gwarantowana! 🙂 A kto wzdycha przy pięknie urządzonych ślubach, dla tego jest to MUST-SEE! Chciałabym Wam zaspoilerować, kto był moją ulubioną parą, ale no nie mogę, bo zepsuję Wam niespodziankę 😀

You (2018)

Historia psychopatycznego mordercy, którego nic nie powstrzyma, aby osiągnąć swój cel, z pewnością nie pozwoli Wam odejść sprzed ekranu. Napięcie zostaje zbudowane poprzez serię niefortunnych zdarzeń. Joe zakochuje się w młodej pisarce Beck, na punkcie której dostaje obsesji. Serial pokazuje, jak wiele o swoim życiu udostępniamy w social media i jak szybko może się to stać naszą zgubą. Narracja wykonana przez głównego bohatera pozwala nam poznać jego myśli i niejako rozumieć jego sposób postępowania, co prowadzi do tego, że zaczynamy mu nawet kibicować w kolejnych podjętych krokach. Niebezpieczna gra balansująca pomiędzy dobrem, a złem z każdym jednym odcinkiem coraz bardziej nas porywa. Jednak czy aby ten serial nie jest przereklamowany? O tym dowiesz się klikając tutaj.

Kto zabił Sarę? (2021)

Niesamowicie wciągający thriller kryminalny opowiadający o mężczyźnie, który niesłusznie przebywał 18 lat w więzieniu za morderstwo siostry i teraz szuka zemsty. Akcja jest bardzo dynamiczna. W każdym odcinku zmienia się podejrzany. Widz krok po kroku wraz z głównym bohaterem odkrywa intrygi rodzinne i wplątuje się w sieć kłamstw, po czasie nie wiedząc już sam, co jest prawdziwe. Wiele wątków pozwala z zaciekawieniem śledzić dalsze losy bohaterów. Retrospekcje ukazujące wydarzenia sprzed wypadku umożliwiają widzowi przeprowadzenie własnego śledztwa. Pochłonęłam ten serial w 2 wieczory i wędruje on do rangi najlepszych produkcji kryminalnych. Must see dla fanów tego gatunku!

Sex education (2019)

Niezwykle zabawny, a zarazem podejmujący się problemów dojrzewania nastolatków z milionem wątpliwości w sferze swojej seksualności. Bardzo się cieszę, że powstał serial, który normalizuje i edukuje w tak ważnych sprawach jak tożsamość seksualna, świadoma zgoda, choroby weneryczne, masturbacja. Młodzi ludzie często są zagubieni, a dzięki sytuacjom przedstawionym w serialu mogą się identyfikować z postaciami, które są zwykłymi nastolatkami. Warto wiedzieć, że nie jest się samym z problemami, że ktoś inny czuje tak samo i tak samo myśli. Dzięki szkolnym seks poradom prowadzonym przez głównego bohatera uczniowie otrzymują dobre rady i zaczynają akceptować siebie. Ten serial po prostu łapie za serce, a mnie rozpiera duma, że istnieje takie dobro, w którym przekazywane są takie wartości. Chciałabym ten serial zobaczyć 15 lat temu! Polecam razy 1000!!!

Dark (2017)

To definitywnie najbardziej pokręcony serial, jaki w życiu widziałam! Akcja serialu toczy się w fikcyjnym miasteczku Winden, w którym w niewyjaśnionych okolicznościach giną chłopcy. Nie jest to jednak o tyle serial kryminalny, o ile thriller i sci-fi. Narracja zachowana jest w ciemnym klimacie, a idealnie dobrana muzyka tworzy mroczną otoczkę, która często może wydawać się straszna. Jednak nie można jej porównać z horrorem. Głównym wątkiem okazują się podróże w czasie, a przenikające się rzeczywistości sprawiają, że widz musi się dobrze skupić podczas oglądania, aby zrozumieć, co tak właściwie przed chwilą wydarzyło się na ekranie 😉 Nagłe zwroty akcji i tempo pojawiających się nowych postaci potrafi przyprawić o zawrót głowy 😉 Aby ułatwić oglądanie polecam śledzić losy bohaterów z otwartą stroną, na której znajdziecie drzewko genealogiczne bez spojlerów: https://darknetflix.io/pl W tym serialu nie jest jednak możliwe, aby wysnuć wnioski na przyszłość, trzeba myśleć tylko na bieżąco, ponieważ jest absolutnie nieprzewidywalny! Śmiem mówić, że to najlepiej przemyślany i zagmatwany serial, jaki istnieje, a scenarzyści to mózgi na miano Einsteina, aby wymyślić takie konstelacje i komplikacje w rzeczywistościach 😀 Mnóstwo zagadek i pytań skłania do niesamowitej burzy mózgów, dlatego lepiej oglądać go minimum w dwójkę, aby w trakcie dyskutować o przebiegu akcji i przeoczonych szczegółach. Jak dla mnie fantastyczna produkcja, ponieważ lubię, kiedy serial wymaga ode mnie myślenia. Uwielbiam też temat retrospekcji i podróży w czasie oraz wielowątkową akcję, a trzeba przyznać, że gdzie jak gdzie, ale akurat tutaj różnorodności nie brakuje 😀 Po obejrzeniu wszystkich sezonów polecam zajrzeć na poniższego YouTube’a, aby rozwiać wszelkie wątpliwości związane z serialem: https://www.youtube.com/watch?v=NdNjvJBRhh8 A dla fanów serialu prawdziwa gratka – miejsca z serialu możecie odkryć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=omA2dJSjdls

Edit: Ten opis dotyczy tylko pierwszych dwóch sezonów. Niestety trzeci sezon to kompletna porażka – totalnie bezsensowne i niepotrzebne rozciąganie fabuły przez scenarzystów.

Dom z papieru (2017)

Tego serialu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Wielki hit ostatnich lat, który właśnie powrócił z 4. sezonem. Ale może jednak wciąż się wahasz z oglądaniem? Miałam tak samo, tylko w 2018 roku. Wielka fala popularności, która wtedy spłynęła na ten serial, niesamowicie mnie irytowała. Tematyka wówczas nie moja, nie lubiłam filmów akcji czy tematyki napadów na banki (mięczak ze mnie straszny i bałam się zbyt drastycznych scen). Wszyscy chodzili wtedy w maskach i kombinezonach z tego serialu, a mnie przyprawiało to o mdłości. Pewnego dnia postanowiłam jednak dać mu szansę. Obejrzałam do 6. odcinka i zastanawiałam się co to za nudy. Już miałam go wyłączyć na dobre i wtedy coś mnie natchnęło. Jak dobrze, że tego nie zrobiłam! Kolejne odcinki coraz bardziej mnie wciągały, a akcja mocniej rozkręcała, aż przepadłam na dobre! Nagle serial, który mnie kompletnie nie interesował, stał się dla mnie jednym z najlepszych, które kiedykolwiek obejrzałam. No i postać Profesora, kto jej nie uwielbia? 😀 Mam nadzieję, że skłoniłam Was moim wyznaniem do zmiany swojej decyzji, bo ten serial to istna petarda! Porywający, intrygujący, nieprzewidywalny!

Telefonistki (2017)

Lubicie lata 20′, romanse i sekrety? To ten serial jest dla Was! Madryt, rok 1928. W centrum miasta otwiera się pierwsza centrala telefoniczna, która jest kamieniem milowym dla dzisiejszej telefonii. Pracę znajdują w niej cztery kobiety, które pragną się usamodzielnić, znaleźć przyjaźń i miłość. Serial porusza bardzo ważny temat – walkę o prawa kobiet. Przedstawia czasy, w których kobiety nie miały nic do gadania. Czasy, w których były bite przez mężów, a zgłoszenie pobicia na policję skończyłoby się dla nich więzieniem. Ciężko się patrzy na sceny potępiania kobiet, jednak dają one dużo do myślenia. Pozwalają docenić, jak wielkie mamy szczęście, że żyjemy w tak postępowych czasach. Oprócz tego w serialu pojawiają się wielkie emocje niczym z opery mydlanej, dlatego jest to pozycja obowiązkowa dla romantyczek 😉 Klimat dawnych czasów niesamowicie udziela się widzowi oraz sprawia, że chce się odkrywać więcej i poznawać realia historyczne. Ja byłam zachwycona, ponieważ kocham filmy i seriale kręcone w starych czasach! 🙂

W głębi lasu (2020)

Pierwszy polski serial, który zasługuje na uwagę i prawdziwe oklaski! Ja nie przepadam za polskimi produkcjami, ale ten śmiało może konkurować z ligą światową. Serial na podstawie powieści Harlana Cobena, mistrza thrillerów, osadzony jest w Polsce roku 1994 i 2019. Po odnalezieniu ciała prokurator Kopiński wraca pamięcią do zdarzeń z letniego obozu, na którym zniknęła jego siostra. To lato zmieniło jego życie na zawsze, pozostawiło niezagojone rany oraz wiele tajemnic, które już na zawsze miały pozostać w lesie. Razem z mężem próbowaliśmy rozwikłać zagadkę, a raczej nie oglądamy wspólnie seriali, bo większość go nudzi. Tutaj siedział jak zahipnotyzowany przed ekranem i analizował każdy najmniejszy szczegół niczym kryminolog 😀 Jak ja lubię, kiedy każda scena jest niespodziewana i widz może przeżywać wydarzenia razem z bohaterami. No i retrospekcje! Retrospekcje lat 90-tych wprowadzają w niesamowity klimat. To, co może Wam się nie spodobać to otwarte zakończenie, które pozostawia wiele pytań. Przynajmniej u nas tak było. Może Wam się uda rozwikłać wszystkie zagadki 🙂

Mroczne pożądanie (2020)

Jak ja się wciągnęłam w ten serial to nie macie pojęcia. Nie chciałam jeść, nie chciałam spać, ani pracować, tylko go oglądać! Oczywiście główny aktor i namiętne sceny erotyczne znacznie się do tego przyczyniły (pierwszy serial, w którym tyle się dzieje bez cenzury) 😛 Kocham hiszpańskojęzyczne produkcje, a 18 odcinków to jak za starych dobrych czasów serial, który pozwala nam się z bohaterami “zaprzyjaźnić”. Jednak na przyjaźń nie ma tu miejsca, tu są same mocne emocje, od kryminału, poprzez thriller wciskający w fotel, po erotyka. Elementy ostatniego zapewne zadecydowały o jego ogromnym sukcesie. Próbujemy rozwikłać zagadkę zabójstwa pamiętnej szalonej nocy, która dla mężatki Almy stanie się koszmarem. Komu jeszcze może zaufać, a kto pogrywa w niebezpieczną grę? Od 4. odcinka akcja się mocno rozkręca, a później jest już jazda bez trzymanki, bo co chwilę są zwroty akcji. Byłam zachwycona zakończeniem, bo do ostatniej sekundy się tego nie spodziewałam (mimo, że gdzieś po cichu miałam nadzieję). Nie cierpię mieć uczucia “pustki serialowej”, a po obejrzeniu ostatniego odcinka przez tydzień się tak czułam 😛 To było okropne! Ja chcę więcej 😀 Ale kontynuacja już się pisze. Mega mega polecam!!

The Bold Type (2017)

Akcja serialu kręci się w moim ukochanym Nowym Jorku, gdzie trzy przyjaciółki z pokolenia milenialsów przeżywają swoje wzloty i upadki. Bohaterki pracują w redakcji kobiecego czasopisma pokroju Cosmopolitan i zajmują się istotnymi i mocno aktualnymi w naszych czasach tematami takimi jak body positivity, lbgt, social media, seks, antykoncepcja, tolerancja, głosowanie w wyborach. Serial nie tylko edukuje, ale i wzrusza. Potrafimy utożsamiać się z głównymi bohaterkami, których problemy są tak typowe dla dwudziestokilkulatek zmagających się z poszukiwaniem własnego ja i rozpoczęciem własnej kariery w świecie biznesu. Również ich liczne romanse wzbudzają emocje. Ja wkręciłam się w serial dopiero od połowy drugiego sezonu, ale już mi przykro, że jest tylko pięć sezonów. No i wzdycham do wspaniałej szefowej dziewczyn. Chciałabym kiedyś być tak wyrozumiałą, ciepłą i inspirującą przełożoną dla swoich pracowników.

Sex/Life (2021)

Serial pokazuje życie Billie – żony i matki dwójki dzieci, która jest znudzona codziennością i powinnościami matki. Mąż jej nie zauważa, a ona coraz bardziej tęskni za życiem, które wiodła, zanim go poznała. Zaczyna pisać dziennik wspominając w nim swoja szalone lata młodości u boku Brada. W powietrzu aż się gotuje od tej akcji i pikantnych scen, a serial wywołuje w widzach skrajne emocje. Tak skrajne, że poświęciłam mu aż cały artykuł z dogłębną analizą. Gorąco zachęcam Was do przeczytania i dyskusji w komentarzach pod tym postem.

Ginny & Georgia (2021)

Opowiada o relacji matki z córką, która mocno się wyróżnia spośród relacji, które znamy. Mamy tutaj kobietę, która poprzez nastoletnią ciążę bardzo szybko sama musiała stanąć na nogi. Stara się być najlepszą przyjaciółką swojej córki Ginny, jednak skrywa mroczną przeszłość. Wiele wzruszających momentów przepłakałam. Zrozumiałam, jak kruche są nastolatki. I że złych czynów nie można usprawiedliwiać. Ale można je rozumieć. Nie wszyscy mają tak łatwo, jak my. Niektórzy muszą naprawdę ciężko walczyć, aby przebrnąć przez to życie. Serial otworzył przede mną wiele zakamarków, na które wcześniej nie zwróciłabym aż takiej uwagi. Poruszył moją wrażliwość i pozwolił się zastanowić nad pewnymi kwestiami. Rasizm, depresja, samookaleczanie, przemoc w związku, niepełnosprawność to tylko kilka z ogromnie ważnych tematów, z którymi zmagają się Ginny & Georgia. To wszystko połączone jako kryminał, romans i obyczajówka wraz z nastoletnim dramatem daje nam wybuchową mieszankę sukcesu na miarę „Gotowych na wszystko”. Serial ma ogromne miejsce w moim serduchu! <3

Zemsta pięciu sióstr (2021)

Niesamowicie wciągająca telenowela, która zawiera w sobie połączenie kryminału, romansu, kina akcji i dramatu. Wielkie uczucia, zemsta i romanse to tylko część tego, czego możecie się spodziewać w serialu. To już nie te telenowele, które znacie z dzieciństwa. Ten serial reprezentuje wysoki poziom tego gatunku. To też serial dla osób, które lubią, kiedy dużo się dzieje i potrafią się odnaleźć w tym całym “kto z kim? jak? czemu?” Dla mnie idealnie, bo ja szybko się nudzę, kiedy akcja jest monotonna i jest bardzo wąskie grono bohaterów. Panuje tutaj wielowątkowość, przez co nigdy nie ma nudno, a dla każdego znajdzie się coś ciekawego. Serial zarówno trzyma w napięciu, wyciska łzy, jak i rozpala zmysły. Rozbudowana historia pozwala widzowi żyć serialem jeszcze wiele godzin po obejrzeniu. Serial ma 18 odcinków, co mnie szczególnie cieszy, bo lubię się wkręcać w losy bohaterów. Wzrusza też siła kobiet i dążenie do niezależności, która tak bardzo jest potrzebna. Miazga!!!

Bridgertonowie (2020)

Ten serial to ZŁOTO dla wszystkich romantyczek kochających kostiumowe dramaty i księżniczkowe klimaty. Przyznam się, że długo się przed nim broniłam, ponieważ fala zachwytów spływająca zewsząd nie za bardzo mnie zachęcała. Nie jestem fanką tego, co wszyscy chwalą, lubię oglądać seriale albo jako pierwsza albo jako ostatnia. Ale tutaj się przemogłam i to była najlepsza decyzja nowego roku 2021 dla mnie 😀 O czym jest ten serial? O szukaniu mężów na towarzyskim rynku w XIX-wiecznej Anglii. Temat sam w sobie może wiele feministek bulwersować, ponieważ obrazuje sprowadzanie roli kobiety do maszynki do urodzenia potomstwa oraz spełniania zachcianek i uległości wobec męża. Nie ukrywam, że wielokrotnie zalewała mnie krew, kiedy widziałam, że mężczyźni mieli wręcz powinność odwiedzenia burdelu w celu zdobycia doświadczenia, a kobiety pozostawione choć na sekundę sam na sam z mężczyzną mogły zostać oskarżone o zhańbienie czystości, które sprostować mogło tylko małżeństwo z przymusu. Młode kobiety wychodzące za mąż nie miały pojęcia, w jaki sposób płodzi się dziecko. Uzmysławia to widzowi, jak ważną rolę w społeczeństwie odgrywa edukacja seksualna, której w tym czasie kompletnie brakowało. Nie myślcie jednak, że ten serial opiera się na samych negatywnych emocjach. Rewelacyjne stroje, zapierająca dech w piersiach architektura oraz romanse niczym z najlepszego harlequina – to właśnie tworzy niepowtarzalny klimat Bridgertonów! W serialu gra niezwykły przystojniak, który swoim czarującym spojrzeniem nie pozwoli na przerwanie odcinka 😉 No i muszę dodać, że ścieżka dźwiękowa serialu przebija wszystko! Są to nowoczesne hity (m. in. Ariany Grande i Taylor Swift) w klasycznej odsłonie, które zachwycą nawet antyfana klasyki. No sztos! Ahhh i nie zniechęćcie się, gdyby Wam się akcja ciągnęła, bo od 5-tego odcinka zaczynają się seksy 😛 Znam wiele osób, które specjalnie dla tego odcinka rozpoczęły oglądanie 😀 Jak widać ja jestem zachwycona i odliczam dni do kolejnego sezonu, a mają powstać adaptacje do wszystkich 9 książek!

Ok, ok, jestem ciekawa, kto z Was będzie oglądał ten serial dla fabuły 😛

To co, kogo zachęciłam do odpalenia Netflixa? Dajcie znać, który z serialów Wam się najbardziej podobał. A może macie jakieś swoje typy? Chętnie rozważę każdą propozycję 🙂